Normalnie zaraz zacznę chodzić...
no i zaczęłam :)
:D
sobota, 26 lutego 2011
wtorek, 15 lutego 2011
Dłuuuga zima
Zima na zewnątrz nie odpuszcza, pogoda kiepska więc my dalej siedzimy w domu i rośniemy Pomijając fakt, że w miarę możliwości na zewnątrz oczywiście się wyjdzie, ale o foceniu tym bardziej Nasti nie ma mowy. Tata fotograf nie ma na razie jak wyskoczyć na plenery zimowe z córą, ale w przyszłym roku mam nadzieje się to zmieni Póki co mamy co mamy…
Ale nic się poważnego nie dzieje, bo to tylko zabawa.. :-)
Swoje pasje trzeba pielęgnować od małego :)
Julek jak zawsze opowida swoje niesamowite przygody
Chwila nieuwagi można łatwo stracić sprzętAle nic się poważnego nie dzieje, bo to tylko zabawa.. :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)